Czy nie ma korelacji poziomu CO2 z temperaturą?
Co mówi nauka...
Nawet w czasie długotrwałego ocieplenia są krótkie okresy ochłodzenia z powodu zmienności klimatu. Krótkoterminowe ochłodzenie z ostatnich kilku lat jest w przeważającym stopniu spowodowane silną fazą la Nina na Pacyfiku i przedłużonym minimum słonecznym.
Nie ma korelacji między CO2 i temperaturą
"Globalne ocieplene w XX wieku zaczęło się nie wcześniej niż w 1910. Do tego czasu emisje CO2 już wzrosły przez wzmożone zużycie węgla, który zasilał rewolucję przemysłową... To powojenne uprzemysłowienie spowodowało szybki wzrost globalnych emisji, ale w 1945, gdy to się zaczęło, Ziemia była już w fazie ochładzania. W obliczu 32 lat szybko rosnących globalnych temperatur i tylko niewielkiego wzrostu globalnych emisji, po których przyszły 33 lata powolnego ochładzania przy szybkim wzroście globalnych emisji CO2, oszukańcze były twierdzenia IPCC, że emisje CO2 są główną przyczyną ocieplenia w XX w. Dzisiaj Ziemia się ochładza od 2002 pomimo dalszego szybkiego wzrostu globalnych emisji CO2" (Norm Kalmanovitch).
Obserwatorium na Mauna Loa na Hawajach - najstarsza stacja, w której prowadzone są stałe pomiary koncentracji dwutlenku węgla w atmosferze. Zdjęcie: Mary Miller, Exploratorium, dzięki uprzejmości NOAA.
To, że wzrost stężenia dwutlenku węgla w atmosferze powoduje ocieplenie powierzchni planety, jest zgodne z prawami fizyki i udokumentowane licznymi pomiarami laboratoryjnymi. Potwierdzają to także pomiary satelitarne i tysiące obserwacji naziemnych.
Jak jednak wyjaśnić okresy, w których obok wzrostu koncentracji CO2 w atmosferze obserwowano spadek temperatur? Najczyściej ostatnio wspominany przykład to okres od 2002 roku. W tym czasie zmiany średniej temperatury globu wykazują trend bliski zera, podczas gdy koncentracja CO2 szybko rośnie. Jeśli ilość CO2 w powietrzu odpowiada za ocieplenie, to czy temperatura nie powinna stale rosnąć?
Więcej informacji na temat tego mitu jest na stronie Nauka o Klimacie:
Translation by fraktal, . View original English version.
Argument sceptyków...